Kończy się styczeń. Czas postanowień noworocznych rozmywa się w czasie i życiu codziennym, przestajemy o tym myśleć a nasza rzeczywistość już niczym się nie różni od tej z początku Grudnia!! Czy już przegrałeś z samym sobą i nie ma szans na realizację celu? Dlaczego po raz kolejny nie udało Ci się wytrwać nawet do końca miesiąca??
Nieistotne cele
Nowy rok sprzyja podejmowaniu wyzwań, które są aktualnie trendy i wszyscy tak robią. Jednak dla Ciebie nie ma to żadnej wartości. Dużo ludzi daje się wciągnąć w zdrowy tryb życia, mimo że w ogóle tego nie chcą robić. Lecz inni tak żyją i jest to takie Instagramowe, więc zaczynają chodzić na siłownię. Muszę przyznać, że ilość nowych osób na mojej jest niesamowita lecz już coraz rzadziej ich spotykam. Jeżeli Twój cel nie miał dla Ciebie wartości i był wyłącznie podyktowany trendami, jest nieistotny i nie ma nic co by pozwoliło go zrealizować. Jeżeli taki masz i zastanawiasz się czy go kontynuować, od razu daj sobie spokój, i tak jeśli nie dzisiaj to za kilka dni czy tygodni zapomnisz o jego istnieniu.
Zawsze ten sam
Kolejną grupą ludzi są osoby, które zawsze mają te same cele noworoczne, typu,że przestaną palić papierosy, schudną, będą miały fit sylwetkę itd. Co roku podejmują wyzwanie i co roku poddają się w styczniu. Dzieje się tak ponieważ nie mają żadnego planu na jego realizację. Podchodzą bez przygotowania i odpowiedniej listy motywującej, a przede wszystkim nie mają konkretnego celu typu w styczniu schudnę 2 Kg, w lutym 1,5 Kg, a w marcu 3 Kg. Więcej o tym jak należy przygotować się do osiągnięcia celu znajdziesz na naszym blogu we wpisach
Jak określić listę korzyści wynikających z celu
Aby tym razem odpowiednio przygotować się do codziennej walki zapoznaj się z powyższymi artykułami i zacznij nie od nowego tygodnia czy miesiąca, ale jak będziesz już gotowy. Może to być nawet jutro albo piątek. Zacznij najszybciej jak tylko jest to możliwe.
Upadek to nie koniec
Jednak kiedy masz dla siebie ważny cel, wiesz dlaczego chcesz go osiągnąć a mimo to odpuściłem ostatni trening, znowu zapaliłeś itd. nie oznacza że przegrałeś i musisz zrezygnować. Jednorazowy upadek jest zupełnie normalny i każdy przez to przechodzi. Tak naprawdę nic się nie stało. Jednak musisz sobie to uświadomić i nauczyć z tym żyć. Aby było Ci to łatwiej przyswoić, zastanów się kto osiągnął sukces bez porażek, komu wszystko idzie jak po sznurku?? Nie ma takich ludzi!!! Jedyne co musisz zrobić to wstać kolejnego dnia i wrócić do realizacji celu!! Zapominasz co było wczoraj, patrzysz na listę celu i zaczynasz go dalej realizować. Pamiętaj bez upadku nie ma zwycięstwa. Jeżeli byłoby inaczej – mielibyśmy dokoła samych idealnych i bogatych ludzi a jak sam widzisz jest zgoła inaczej.
Życzę wszystkim wyznaczenia realnego i ważnego osobiście celu oraz jego realizacji .