Na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nasi sportowcy zdobyli cennych 10 medali. Powinniśmy być bardzo zadowoleni z każdego z nich. Polacy dali z siebie wszystko co najlepsze i należą im się ogromne brawa. To wielka duma i zaszczyt mieć tak walecznych, utalentowanych sportowców z różnych dziedzin. Momentami wydawało się, że niektóre medale wymykają się dosłownie z rąk. Lecz prawdziwy zwycięzca i światowej klasy sportowiec potrafi w ostatniej sekundzie przeważyć szalę na swoją korzyść. Dziękujemy, że mogliśmy przeżywać tak wielkie emocje i cieszyć się z tak wielkich osiągnięć na Olimpiadzie.
Wielkie starania
Ogromne brawa należą się wszystkim naszym medalistom z Paryża, kibice są im niezwykle wdzięczni za te osiągnięcia. Lecz docenić trzeba również tych, którzy zakwalifikowali się na igrzyska, ale nie zdołali stanąć na podium. Niestety nie każdy może zdobyć medal, ponieważ konkurencja jest na wysokim poziomie i startują tam najlepsi sportowcy w swoich dziedzinach. Wielu naszych zawodników i zawodniczek ukończyło finał na lokatach tuż za podium i warto docenić ich wolę walki i starania o jak najlepsze rezultaty.
Przeciwności losu
Wydawać by się mogło, że gdy ktoś zdobył kwalifikację olimpijską, to ma za sobą ogromne wsparcie i każdy stara się umożliwić sportowcowi, jak najlepsze warunki treningu i wszystkiego czego potrzebuje, by się przygotować na Olimpiadę. Jednak z wywiadów po ukończonych startach można wywnioskować, że nasi sportowcy, musieli borykać się z ogromnymi trudnościami poza sportowymi. Wydaje się to być kuriozalne, ale personalne tarcia i brak podstawowych rzeczy podobno miały miejsce. Jeśli tak było, to jest to karygodne zachowania i wręcz nieprawdopodobne, że osoby jadące na jedną z najważniejszych imprez sportowych na świecie, muszą walczyć o podstawowe wręcz rzeczy. Nasi sportowcy i ich całe sztaby, wykazały się ogromną determinacją i zaangażowaniem, aby stanąć na starcie i walczyć z najlepszymi. Jeśli pomimo rzucania kłód pod nogi, udało się naszym zawodnikom zdobyć medal, to jest to coś niebywałego.
Podsumowanie
Jak mogliśmy zauważyć, nasi sportowcy mają wolę walki, hart ducha, są wytrwali i zaangażowanie do ostatniej sekundy. Dziękujemy im za wszystkie emocje i ich ciężką pracę jaką włożyli w przygotowania i starty na Olimpiadzie w Paryżu. Trzymamy kciuki za kolejne starty w innych imprezach sportowych oraz na następnych igrzyskach olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku. Jesteśmy z Was ogromnie dumni!