Największe serwisy informacyjne trąbią o ogromnej liczbie osób zakażonych COVID-19. Torują w ten sposób myślenie dużej części społeczeństwa. Niestety podane liczby i informacje o nowych przypadkach działają na wyobraźnie i powodują strach wśród ludzi. Jednak na ile te informacje są rzetelne i skąd tak naprawdę pochodzą? Trudno jest policzyć ile osób może być chorych a tym bardzie ile osób znajduje się na kwarantannie. Informacje podają dziennikarze i mogą manipulować danymi które posiadają – byle tylko jak najwięcej osób kliknęło w artykuły w internecie.

Takie działanie jest na szkodę społeczeństwa. A tym bardziej jest to działanie którego największe konsekwencje mogą ponieść starsze osoby. Nie dość że są najbardziej narażeni na zakażenia, to do tego dochodzi ogromny strach i stres. Aż dziwne, że rząd nie zakazał podawania tych szkodliwych informacji do publicznej wiadomości. Zamiast uspokajać, nakręca się spirala paniki i strachu. Więcej osób ucierpi nie przez koronawirus tylko pomimo okoliczności, które mu towarzyszą. Działania rządu są robione po omacku i bardzo chaotycznie i niezwykle destrukcyjnie wpływają na ludzi i gospodarkę. Każdą informację najlepiej poddać własnej krytyce i nie wierzyć we wszystko po pierwszym przeczytaniu lub usłyszeniu od kogoś. Krytyczne myślenie i filtr podważenie powinien nam obecnie towarzyszyć przez cały czas.

Opinie ekspertów

Co stacja telewizyjna to inny ekspert i inna opinia. Która jest prawdziwa nie wiadomo. Każdy chce czuć się fachowcem i autorytetem, mimo iż sytuacją jest nowa dla każdej osoby na tej planecie. Co dzień pojawiają się nowe informacje i na ich postawie jest dokonywana strategia. To tak jakby w każdym meczu piłkarskim szukać nowego rozwiązania i zmieniać co tydzień trenera. Wiadomo że nic dobrego z tego nie będzie. Rząd miał całe wakacje na przygotowanie planu działania na wypadek wzrostu zachorowań w sezonie jesienno-zimowym. I co się okazało? Że w pierwszych dniach października wyrazili ogromne zdziwienie że jest coraz więcej zakażonych osób.

Sytuacja przypomina coroczne zaskoczenie drogowców przez zimę – którzy znowu nie są przygotowania do zadbania o drogi. Po decyzjach polityków i wygłaszanych przez nich informacjach, aż trudno uwierzyć że mamy do czynienia z czymś poważnym. Zamiast realnego wsparcia mamy komediodramat w bardzo negatywnym słowa tego znaczeniu. Komu zatem wierzyć? Najlepiej zachować zimną krew i zdrowy rozsądek myśląc samodzielnie. Jeśli premier mówi że maski pomagają i trzeba je nosić a minister zdrowia że nie pomagają – to co zwykły Kowalski ma sobie pomyśleć? Brak spójnego przekazu powoduje zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli. Większość osób i tak nosi maseczki aby nie otrzymać mandatu. Czy one pomagają niech każdy odpowie sobie sam. Czy po zakładaniu i wkładaniu do torby lub kieszeni spodni ponowne założenie ma sens i jest bezpieczne? Higiena powinna odgrywać tutaj kluczową rolę. 

Dobijanie przedsiębiorców i miejsc pracy

Otwieramy gospodarkę, za chwilę zamykamy, teraz działa na pół gwizdka. Za chwilę będzie kolejny mały lockdown. Trudno się już połapać w jakiej mieszkamy strefie i co można robić. Wariactwo to mało powiedziane. Szamotanie się polityków jest już tak destruktywne że po zimie już wiele firm nie wznowi działalności. Dezinformacja sięga już zenitu. Co mają sobie myśleć przedsiębiorcy którzy żyją w ogromnej niepewności. Uniemożliwia im się normalne działanie, mimo iż momentami nie ma żadnych podstaw do ograniczeń. Jest to kolejny powód do tego aby z boku zastanowić się co się dzieje i czy to wszystko ma jakikolwiek sens. Jak jest u nas? Najpierw co dzieje się w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech a później u nas. Przypadek? Ślepo naśladowane się działania innych krajów, które nie przynoszą spodziewanych efektów.

Tak jak ludzie powinni myśleć samodzielnie i niezależnie, tak samo powinni postępować politycy i dostosowywać sytuację do naszego kraju i naszych realiów. Nie można adaptować innych działać tylko dlatego że ktoś inny je stosuje. Tak postępuje tylko głupiec. Wszystko należy filtrować przez własny pryzmat i uwarunkowywania. Wyłącz telewizję, radio i popularne serwisy informacyjne i zacznij myśleć samodzielnie. Dzięki temu uzdrowisz swoją psychikę i będziesz w stanie racjonalnie funkcjonować. W taki sposób jak sam uważasz, a nie który narzuca ktoś inny.  

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *