Opisując sztukę, można bazować na informacjach zawartych w książkach, filmach i różnego materiałach źródłowych. Można również spróbować opisać konkretne zagadnienia na bazie własnych doświadczeń, związanych z obserwacją i naocznym kontemplowaniem sztuki. Istnieje jednak również zaawansowana i dość skrajna forma obcowania z największymi dziełami jakie zachowały się w muzeach na całym świecie. Można zostać strażnikiem kulturowego dziedzictwa w muzeum, tak jak postąpił Patrick Bringley, zatrudniając się w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Przez dziesięć lat strzegł najcenniejszych eksponatów tego miejsca i czego efektem jest książka “Całe piękno świata. Poruszająca opowieść strażnika Metropolitan Museum of Art o sztuce i życiu” opublikowana przez Wydawnictwo Arkady. Zapraszam więc do przyjrzenia się naszej recenzji tej niecodziennej publikacji.
Świadomy wybór
Autor książki dokładnie wyjaśnia swoje powody, związane z wyborem wykonywania pracy jako strażnik w muzeum. Po okresie pracy jako dziennikarz i zmaganiu się z chorobą i ostatecznie śmiercią brata, postanowił poświęcić swój czas i swoje życie zawodowe miejscu, gdzie będzie mógł w spokoju obcować z tym co ceni najbardziej – czyli sztuką. W książce szczegółowo opisuje lata spędzone na korytarzach i wystawach Metropolitan Museum of Art. Zabiera nas w podróż po epokach i niesamowitych dziełach pozostałych po największych artystach minionych czasów i stara się wyjaśnić, jakie mają one znaczenie i oddziaływanie na współczesność. Dodaje do tego swoje głębokie przemyślenia na temat życia i roli artystów jaką pełnią i pełnili przez wieki. Zabiera nas także w wycieczki po muzeum i opowiada o turystach i miłośnikach sztuki, którzy zapragnęli zobaczyć eksponaty jednego z najchętniej odwiedzanych muzeów na świecie. Jego świadomość przebywania w tym konkretnym miejscu i wykonywania pracy strażnika jest niezwykła i trudno znaleźć podobne przykłady ludzi, którzy zdecydowali się na taką pracę i z takim oddaniem.
Cały świat w jednym miejscu
Metropolitan Museum of Art posiada wśród swoich zbiorów dzieła największych artystów i z praktycznie każdego zakątka świata. Rozmach prezentowanych ekspozycji z pewnością zapiera dech w piersiach, a takie wrażenie można odnieść z opisów autora. Mogąc każdego dnia przez dziesięć lat obcować z największą sztuką, stał się ekspertem i mógł poznać artystyczną ekspresję pod każdym kątem i na wskroś. Poza wiedzą z zakresu sztuki, stał się także obserwatorem życia ludzi odwiedzających nowojorskie muzeum i doświadczył relacji na wielu poziomach z innymi strażnikami jacy pilnowali porządku i bezpieczeństwa dzieł sztuki. Patrick Bringley zabiera nas do świata, w którym sami uczestniczymy maksymalnie przez kilka godzin w jednym muzeum. Natomiast on spędzał w nim często kilkanaście godzin dziennie jako strażnik i dzięki temu mógł kontemplować oraz doglądać wielu dzieł sztuki na poziomie niedostępnym dla turystów.
Podsumowanie
“Całe piękno świata. Poruszająca opowieść strażnika Metropolitan Museum of Art o sztuce i życiu” to opis niezwykłej historii człowieka, który doświadczył śmierci bliskiego członka rodziny i znalazł się na zakręcie kariery zawodowej. Co zdumiewające, sam zdecydował się na poświęcenie dekady życia na pracę jako strażnik muzealny. Jednak nie było to zwykłe muzeum a Metropolitan Museum of Art. Efektem jego decyzji i poczynań jest niniejsza książka, która na pewno zachwyci miłośników sztuki nietypowych historii ludzi z pasją. Nieco ponad 200 stron książki, jest wspaniałą podróżą nie tylko do wnętrza muzeum ale również do wnętrza umysłu człowieka o głębokich przemyśleniach, który stara się zrozumieć świat i czerpać z niego piękne momenty. Interesujących i wspaniałych przemyśleń dostarcza na pewno ta książka i dlatego warto po nią sięgnąć i doświadczyć sztuki z innej strony.
