Wiele osób nie zastanawia się nad tym czy inwestuje czy spekuluje, ponieważ uważa, że ten termin odnosi się wyłącznie do inwestycji finansowych. Jednak jest to bardzo mylne, ponieważ na co dzień podejmujemy decyzje czy inwestujemy np. naszym czasem czy tylko spekulujemy. Warto sobie uświadomić, że musimy świadomie decydować – co i kiedy będziemy robić – czy to szybka spekulacja czy przemyślana inwestycja?

Inwestowanie a spekulacja

Zacznijmy od krótkiego omówienia obu terminów. Inwestycja jest przemyślana, długofalowa i podlega bardzo dokładnej analizie. Wiemy dlaczego w coś inwestujemy, czego oczekujemy i mamy wyznaczone cele z nią związaną. Spekulacja natomiast polega na szybkiej bardzo pobieżnej analizie, szacujemy osiągnięcie pewnego założenia, lecz ma być szybko i bez dużego nakładu energii i czasu. Jak sam widzisz zasady możesz odnieść praktycznie do każdego elementu swojego życia. 

Inwestycja

Planując cel w swoim życiu należy wyznaczyć etapy, czas oraz korzyść z niego wynikającą. Bardzo często kosztują one dużo pieniędzy i sporo czasu. Aby osiągnąć zamierzony cel, musisz najpierw zainwestować aby później mieć korzyści. Inwestując z głową nie jesteś jak chorągiewka na wietrze, tylko krok po kroku realizujesz wcześniejszy plan. Nie ulegasz chwilowej modzie. Długofalowo wiesz aby się nie przejmować pewnymi porażkami i przegranymi. Masz świadomość, iż w określonej perspektywie uda się wypracować satysfakcjonujący efekt.

Spekulacja

Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, jak często spekuluje w swoim życiu. Nie mówię tu o chwilowych trendach i zmianach a długoterminowych inwestycjach. Weźmy na przykład emeryturę – nie odkładają na nią ani 1 zł więcej niż składka na ZUS. Może się okazać, że pieniądze wypłacane przez państwo nie pokryją kosztów leczenia i rachunków. Czterdzieści lat nic z tym nie robimy a później jesteśmy rozczarowani, a wystarczy 200 zł miesięcznie na IKE i otrzymujemy dodatkowy 1 000 zł do emerytury. Zamiast zainwestować prowadzimy wieloletnią spekulację. Jednak prowadzimy również spekulację tu i teraz z miesiąca na miesiąc nie posiadając oszczędności, wydając każdą złotówkę przed kolejną wypłatą z nadzieją, że nie stracimy pracy. Spekulacja naprawdę dużego kalibru. 

Rozwój osobisty kontra spekulacja i inwestycja 

Mogłoby się wydawać, że na tym polu nie da się zainwestować czy spekulować co jest dużą pomyłką. Jeżeli wiemy jak chcemy się rozwijać i czego oczekujemy, to zazwyczaj w perspektywie wielu lat stajemy się ekspertami w naszej dziedzinie. Pozwala nam to na wysokie zarobki, co przekłada się na lepsze życie, większe oszczędności i spokojny sen. Jeżeli natomiast ciągle pędzimy za trendami i co chwilę zmieniamy branżę – jesteśmy sprzedawcami owoców, później pracujemy w IT, i kolejny raz zamieniamy branżę na sprzedaż ubezpieczeń – ciągle uczymy się od nowa i nie możemy być lepsi od naszych rywali ponieważ oni posiadają większą wiedzę oraz nieporównywalnie większe doświadczenie. Zachowanie takie powoduje niskie zarobki, niski status życia i ciągłe nerwy. 

Jak sam widzisz, na co dzień inwestujesz lub spekulujesz.  Tylko od Ciebie zależy czy robisz to w odpowiedni sposób. Czasami warto spekulować np. przy zmianie miejsca pracy. Jednak i druga opcja jest niezbędna w naszym życiu, ale trzeba robić to w odpowiedni sposób a przede wszystkim w przemyślany.