Każdy z nas upiera się przy swoim zdaniu. Ciężko Nas przekonać do zmiany punktu widzenia. Nie ma w tym nic dziwnego. W końcu jest źródło z którego wzięło się przekonanie do słuszności naszego zdania. I właśnie pojawiło się słowo klucz źródło, ale czy jest ono poprawne i daje nam 100% pewność do obrony naszego stanowiska? Czy może posługujesz się przeczuciem, że tak powinno być??

Nasza psychika

Zacznijmy od naszego przekonania do nieomylności. Pewnie zaraz pomyślicie sobie, że ja tak nie mam i zawsze dopuszczam do siebie argumenty innych osób. Jednak to nie jest prawdą. Bardzo często nasz upór mylimy z asertywnością. Jednak są to dwie różne sprawy. Asertywność występuje w momencie kiedy ktoś nam coś narzuca np. każe zachować się w określony sposób, pójść w wyznaczone miejsce, coś zrobić. Jednak nie ma to nic wspólnego z obroną przekonania, że jeżeli dodam to w takiej ilości to otrzymam taki wynik.

Wiedza

Bardzo często wydaje nam się że mamy rację ponieważ … No właśnie co? Masz przeczucie, że tak to powinno zadziałać czy posiadasz odpowiednią wiedzę? Jeżeli Ci się wydaje to w 8 na 10 przypadków to właśnie Ty się mylisz i należy wysłuchać racji drugiej strony i się nad nimi zastanowić. Jeżeli natomiast posiadasz poukładaną wiedzę w danej dziedzinie i potrafisz przeanalizować daną sytuację oraz rozłożyć ją na części pierwsze. Dodatkowo wszystkie etapy są dla Ciebie zrozumiałe, wtedy należy uznać że masz rację i bronić swojego stanowiska.

Umiejętności

Kolejnym bardzo ważnym aspektem są wyuczone umiejętności. Jeżeli daną czynność powtarzasz bardzo często ponieważ jest to związane np. z Twoim zawodem czy zamiłowaniem. Masz namacalny dowód, że tak to właśnie działa, masz 100% pewność. Moim zdaniem jest to nawet w tym przypadku bardziej wartościowe, ponieważ zdobyta wiedza ma jeden mankament, nie zawsze jesteśmy w stanie dobrze zrozumieć przekazywaną wiedzą. Sam czytałem “Krótką historię czasu” Stephena Hawkinga i niewiele z niej zrozumiałem. Ponadto żyjemy w takich czasach, że źródła również bardzo często wprowadzają w błąd. Dlatego zachęcam do weryfikowania w kilku miejscach wiedzy którą zdobywamy, najlepiej u kilku niezależnych ekspertów z dobrą opinią.

Czas na zmianę

Dobrze się zastanów nad powyższymi argumentami drogi czytelniku. Czas na zmianę zdania. Czas sobie uświadomić, że każdy się myli i każdy musi umieć przyznać się do błędu. Jeśli dopuścisz do siebie możliwość pomyłki, łatwiej będzie Ci zapoznać się z racjami innych ludzi oraz analizować je przez pryzmat zdobytej wiedzy i umiejętności. Podczas dyskusji nad jakimś problemem warto się zastanowić, jakie mam kompetencje aby wyrażać swoje opinie albo co gorsze, narzucać swój punkt widzenia. Jeżeli masz przeczucie, od razu odrzuć od siebie taką próbę i wysłuchaj co ma do powiedzenia Twój rozmówca. Zadawaj dużo konstruktywnych pytań aby poznać wiedzę swojego rozmówcy i wsłuchaj się w odpowiedzi. Jeżeli uzyskane informacje będą budziły Twój niepokój, na spokojnie zapoznaj się ze źródłami poruszającymi ten temat. I dopiero wtedy wyraź swoje zdanie. Nigdy nie próbuj udawać że się znasz jeżeli nie masz odpowiedniej wiedzy. Jeszcze gorsze  jest przeświadczenie, że wiesz wszystko i nigdy się nie mylisz.

Posiadanie racji

Jeżeli natomiast jesteś przekonany o swojej racji, ponieważ zdobyłeś na jej temat sporo wiedzy i dodatkowo podparłeś ją praktyką ,masz pełne prawo na zaciekłe bronienie swojego zdania. Pamiętaj jednak aby nie być agresywnym i głuchym na argumenty drugiej strony. Musisz nauczyć się wysłuchać innego człowieka i w bardzo nieinwazyjny sposób wytłumaczyć dlaczego się nie zgadzasz. Unikaj narzucania własnego zdania, raczej staraj się pokazywać przykłady dlaczego uważasz inaczej. Pokaż również, że nie od razu odrzucasz racje innego człowieka i rozważasz jego słowa.

Kłótnia nie pomaga

Jeżeli zaczniesz kogoś wyzywać od idiotów i kazać przyjąć własny punkt widzenia, jedyne co osiągniesz to opór przed Twoimi argumentami. Każdy z Nas ma taki mechanizm obronny. W końcu nikt nie chce poczuć się jak idiota. Dlatego zachęcam do spokojnej dyskusji i merytorycznego przekazywania wiedzy. Najlepiej jak możecie sprawdzić dany temat praktycznie. Podczas rozmowy o wiele łatwiej nam jest pogodzić się z błędem jeżeli nasz rozmówca przekazuje konkretne przykłady i opisuje dlaczego tak się dzieje, niż rzucenie stwierdzenia “bo tak”. Przyznaj sam, że jeżeli w miłej atmosferze ktoś nam wyjaśni problem, o wiele łatwiej jest się nam zgodzić i porzucić własne błędne przekonanie, niż w atmosferze kłótni i nienawiści.

Nie bądź krową

Mam nadzieję że przekonałem Cię abyś nie był jak ta krowa z przysłowia. W końcu nie ma nic złego w przyznaniu się do błędu. Według mnie mądrych ludzi poznajemy po tym jak umieją przyznać się do błędu, a nie trwają w błędnych przekonaniach. Najwięksi ludzie tego świata przyznawali się do błędów. I wbrew pozorom zapamiętujemy osoby które uparcie broniły swojego błędnego zdania, niż tych co umieli przyznać się do pomyłki. W końcu to najbardziej ludzkie, nie ma nieomylnych na tym świecie.