Nowoczesna nauka przeżywa załamanie zaufania w społeczeństwie. Bardzo mocno widać to po teoriach płaskiej zmieni czy tezach stawianych przez kreacjonistów. Obie przytoczone przez mnie idee, są nie dość że niezgodne z powszechną wiedzą, to dodatkowo opierają się na tezach trudnych do obrony, a mimo to ich zwolennicy bardzo mocno wywierają presję na osobach opierających się na faktach. Dlaczego tak się dzieje? W jaki sposób docierają i przekonują nowe osoby do tak absurdalnych tez jak płaska ziemia?

Otoczenie

Bardzo dużo racji jest w tym, że stajemy się tacy jacy jak nasze otoczenie. Kiedy obracamy się w gronie, które wierzy w rzeczy wbrew faktom, to my też zaczynamy rozważać taki wariant. Przestajemy sprawdzać co mówią na dany temat inni, co powoduje zmianę naszych przekonań. Niestety musimy wychodzić poza nasze otoczenie i sprawdzać czy aby tezy szerzone wśród naszych znajomych są prawdziwe. Jest to bardzo trudne, bo zazwyczaj nie mamy podstaw nie wierzyć naszym przyjaciołom czy rodzinie. 

Religia

Najgorzej jest kiedy “wierzymy” w prawdy przekazywane przez kościół. Od razu zaznaczę, że nie chodzi mi o żadną konkretną wiarę i nie zamierzam nikogo potępiać – wiara dla ludzi jest bardzo ważna – jednak należy aktualizować wiedzę. Zdarza się, że coś co wydaje się oczywiste z punktu widzenia wiary jest abstrakcyjne dla nauki. Musimy nauczyć się odróżniać te dwa aspekty w naszym życiu. Jest to bardzo trudne jednak konieczne i nie stoi nic na przeszkodzie aby dalej wierzyć i ufać naukowcom.

Własne przekonania 

Kolejną przeszkodą w chłonięciu wiedzy są nasze przekonania wynikające z braku wiedzy. To nic złego nie wiedzieć wszystkiego, powiem więcej, to jest naturalne, że nasza wiedza jest mała. Nie ma na świecie człowieka, który geniuszem w dziedzinie fizyki i np. biologii – możemy być biegli w kilku dziedzinach i specjalistą w jednej – co jest ułamkiem wiedzy znanej przez ludzkość. Dlatego nasze przekonania na tak zwany chłopski rozum, są bardzo często obarczone nie tylko brakiem w wykształceniu, ale dodatkowo przekonaniami, że tak coś działa. Zazwyczaj tak nie jest.

Strach 

Ostatnią przeszkodą jest strach przed nieznanym. Ludzie jako rasa dobrze czują się w znanym środowisku. Boimy się wychylać i sprawdzać co się zmieniło, ponieważ wychodzimy w ten sposób poza strefę komfortu. Doniesienia naukowców są coraz bardziej z pogranicza “fikcji” – coś co 30 lat temu wydawało się tylko dobrą opowieścią dla kina, dziś okazuje się prawdą. Trudno nam zaakceptować fakt, że potrafimy zaobserwować Bozon Higgsa – czym w ogóle jest i jakim cudem potrafimy to zarejestrować? To są bardzo skomplikowane zagadnienia, których nie dość, że nie rozumiemy, to się ich podświadomie boimy i skutków z nimi związanymi.

Jak sami widzisz na nasze postrzeganie nauki wpływa bardzo dużo aspektów. Jednak teraz wiesz jak wyrwać się z błędów poznawczych i wiesz jak przeciwdziałać, wystarczy trochę odwagi i sceptycyzmu do głoszonych tez sprzecznych z wiedzą jaką posiadasz.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *